9 stycznia. Pisałem
już o tym. W 2018 zaprezentowałem na Fb prawie
w całości mój diariusz historyczny (dokładnie tytułując „Diariusz Historyczny
Piotra Hudymy”). Najczęściej posługiwałem się postaciami trzech królów, którzy
w formie parakomiksowej przypominali najważniejsze wydarzenia z historii Polski
z lat 966-1795. Nie zamierzam powtórnie tego pokazywać w takim samym, znanym już kształcie. Żeby diariusz na Fb zostawić w tzw. ofercie,
co jakiś czas zamieszczę tu posta odwołującego się do niego tak, by wszystkie daty
styczniowe i późniejsze miały swoją reprezentację. 1,2,3 stycznia już był, czas
na 4,5,6…
9 stycznia. Pisałem już o tym. W 2018 zaprezentowałem tutaj prawie w całości mój diariusz historyczny (dokładnie tytułując „Diariusz Historyczny Piotra Hudymy”). Najczęściej posługiwałem się postaciami trzech królów, którzy w formie parakomiksowej przypominali najważniejsze wydarzenia z historii Polski z lat 966-1795. Nie zamierzam powtórnie tego pokazywać w takim samym, znanym już kształcie. Żeby diariusz zostawić w tzw. ofercie, co jakiś czas zamieszczę tu posta odwołującego się do niego tak, by wszystkie daty styczniowe i późniejsze miały swoją reprezentację. 1,2,3 stycznia już był, czas na 4,5,6…
OdpowiedzUsuń9 stycznia. Pisałem już o tym. W 2018 zaprezentowałem tutaj prawie w całości mój diariusz historyczny (dokładnie tytułując „Diariusz Historyczny Piotra Hudymy”). Najczęściej posługiwałem się postaciami trzech królów, którzy w formie parakomiksowej przypominali najważniejsze wydarzenia z historii Polski z lat 966-1795. Nie zamierzam powtórnie tego pokazywać w takim samym, znanym już kształcie. Żeby diariusz zostawić w tzw. ofercie, co jakiś czas zamieszczę tu posta odwołującego się do niego tak, by wszystkie daty styczniowe i późniejsze miały swoją reprezentację. 1,2,3 stycznia już był, czas na 4,5,6…
OdpowiedzUsuń9 stycznia. Pisałem już o tym. W 2018 zaprezentowałem tutaj prawie w całości mój diariusz historyczny (dokładnie tytułując „Diariusz Historyczny Piotra Hudymy”). Najczęściej posługiwałem się postaciami trzech królów, którzy w formie parakomiksowej przypominali najważniejsze wydarzenia z historii Polski z lat 966-1795. Nie zamierzam powtórnie tego pokazywać w takim samym, znanym już kształcie. Żeby diariusz zostawić w tzw. ofercie, co jakiś czas zamieszczę tu posta odwołującego się do niego tak, by wszystkie daty styczniowe i późniejsze miały swoją reprezentację. 1,2,3 stycznia już był, czas na 4,5,6…
OdpowiedzUsuń